różne poziomy świadomości są jak schody i zdaje ci się, że musisz piąć się w górę
by sięgnąć Nieba tak myślisz do czasu aż zauważasz że cały czas jesteś równocześnie na wszystkich piętrach i na samym dole i na samym szczycie a ruch góra – dół odbywa się tylko w umyśle
Dopóki identyfikujemy się z myślami i czerpiemy z nich tożsamość będziemy chwytać się myśli i myśleć że uniosą nas do Nieba dopóki podążamy za myślami możemy tylko wyobrażać sobie że w Niebie jesteśmy.
Gdy osadzimy się w sercu
w odczuciu obecności,
okazuje się:
że donikąd nie musimy zmierzać
że już w Niebie jesteśmy,
a nawet więcej Niebem jesteśmy.
Ewa Biel
Comments